Są tylko dwie opcje.
Każda myśl, decyzja, każdy czyn ukierunkowuje Cię w którąś stronę. Może o tym nie wiesz, ale tak jest. Za często ciągnie nas w tą niewłaściwą ścieżkę, bezwiednie karzemy siebie poprzez utrudnianie sobie życia. Będąc nieszczęśliwym stwarzamy nieszczęście naszym najbliższym. Codziennie postanawiamy sobie być lepszym człowiekiem, odżywiać się prawidłowo, nie wyciągać ręki po następnego papierosa, nie podnosić głosu bez przyczyny na ludzi dookoła, nie czuć nienawiści z zazdrości, uśmiechać się dużo i przestać narzekać. Ale i tak to robimy. Umieramy. Zamiast żyć. Tracimy siłę do działania, nie potrafimy trzymać się swoich celów, postanowień i obowiązków. Wczoraj pomodliłam się za osobę, której jeszcze parę dni temu życzyłam wszystkiego co najgorsze. Nawet ja sama nie jestem w stanie pojąć tego, jak dobrze się po tym poczułam. Nienawiść zabija nadzieję i miłość, a to one właśnie sprawiają, że zajmujemy się życiem. Każdy z nas ma gorszy dzień, ale każdy dzień można sprawić lepszym jeśli tylko chcemy.
Świetny post. Ja sobie wiele postanawiam, że coś zrobię na drugi dzień. Dużo też mam planów ale nic nie robię by je zrealizować. Człowiek to naprawdę skomplikowana istota, a kobiety to już w ogóle
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńMój obiektyw to nikkor 18-105 :)
http://onceethought.blogspot.com/
umieramy zamiast żyć.. dobrze napisane. Za dużo sobeie obiecujemy aby być lepszym człowiekiem a ciągle mamy skłonności do sięgania po zło. :)
OdpowiedzUsuń+ kojarze cię z photobloga.. miałas ? :p
Tak, miałam photobloga!
Usuńwiedziałam, że skądś kojarzę twarz :-) hehe
Usuńjestes niezwykle madra dziewczyna.
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna :) Bardzo mądry i życiowy post.
OdpowiedzUsuńObserwuję i licze na rewanż :)
http://lawendoweciasteczko.blogspot.com/
Mądrze piszesz;)
OdpowiedzUsuńśliczna ta bluzeczka ;)
Masz rację, ale jak już się wpadnie w takie "zło", to coraz trudniej jest odnaleźć dobrą drogę...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, KLIK :)
często odkładamy coś "na jutro" i ciężko wytrwać w swoich postanowieniach, ale przez to tylko tracimy cenny czas
OdpowiedzUsuńJak ja sobie coś postanowię, to trzymam się tego przez jakiś okres czasu, a potem sama nie wiem do czego to zmierza i po prostu odpuszczam. Nie rozumiem swojego zachowania.
OdpowiedzUsuńWspaniale o Tobie świadczy to, że pomodliłaś się za osobę, która zrobiła Ci coś naprawdę złego. Takich ludzi jest mało, ponieważ większość skupia się tylko i wyłącznie na tym by to właśnie oni mieli jak najlepiej. Jak to mówią 'Po trupach do celu'.
Najlepiej jeśli najpierw postawimy się w sytuacji tej osoby i ocenimy czy warto zastąpić relację, która nas wiąże nienawiścią :))
Dobrze napisane :)
OdpowiedzUsuńJa sobie dużo postanowiłam, ale nie zawsze jestem w stanie wszystkie plany wykonać, może to przez to, że za dużo chcę osiągnąć.
OdpowiedzUsuńSUPER POST!
OBSERWUJĘ
zapraszam do mnie w wolnej chwili
http://designyourhappylife.com/
myślę, że warto założyć tt, być może nie będzie już taki jak kiedyś, ale warto :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa codziennie cholernie się staram żyć pełnią życia, chwytać dzień, wstać z powrotem na nogi. I o dziwo z każdym dniem idzie coraz lepiej. To sprawia, że uśmiech sam kwitnie na mojej twarzy, a umierania jest we mnie z dnia na dzień coraz mniej, chociaż wydaję się to absurdalne, skoro każdy dzień zbliża nas do śmierci. Ale fizyczna, a duchowa śmierć to dwie zupełnie inne rzeczy, prawda?
OdpowiedzUsuńZawiła odpowiedź, ale wiem, że zrozumiesz o co mi chodzi. ♥
Czasami karcę samą siebie, że tak komuś źle życzę. I aż się dziwię ile we mnie jest nienawiści. Ale powoli ona ucieka ze mnie, co bardzo mnie cieszy :)
OdpowiedzUsuńten lancuszek nadaje fajnego klimatu prostemu zestawowi! cudo!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym postem. Ja życzę czasem złego ludziom, a potem to odgrywa się na mnie. Nienawiść jest dla mnie jak ringo. Darzę ją do kogoś i to do mnie wraca. Bardzo podoba mi się ten post, bo poruszyłaś dobre tematy, bo dla mnie jest ich kilka w tym tekście i cieszę się, że jesteś takim dobrym człowiekiem. A co do zdjęć - świetne! Aż musiałam zaobserwować przez to wszystko bloga. Czekam na przyszłą notkę!
OdpowiedzUsuńJakis miesiac temu zrozumialam jak zle decydowalam o swoim zyciu, od miesiaca jestem innym czlowiekiem, zachowuje sie zupelnie inaczej, staram sie czerpac sile nawet kiedy wydaje sie, ze nie ma z czego. Przeczytalam kiedys, ze czlowiek czesto wyolbrzymia zle emocje, czesto 'ala' depresje sa tylko wyobraznia czlowieka, dlatego ja powiedzialam sobie, ze nie pozwole zniszczyc sama siebie i zyje kazdym dniem Polecam to wszystkim :)
OdpowiedzUsuńw 100% się z Tobą zgadzam
OdpowiedzUsuńhttp://goodaay.blogspot.com/ zapraszam jeśli ci się spodoba zaobserwuj
+ja już obserwuje
Jesteś cudowna!
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, bardzo mądry post.
OdpowiedzUsuńJestem u Ciebie pierwszy raz, jesteś naprawdę prześliczna i świetnie piszesz!
świetnie to napisałaś!!! :) śliczna! :*
OdpowiedzUsuńzdjęcia śliczne!
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? MOJE MAGAZYNOWE STYLIZACJE I MAKIJAŻE
Mądre słowa. "Umieramy. Zamiast żyć. Tracimy siłę do działania..." ;)
OdpowiedzUsuńhttp://wiecznieszczesliwa.blogspot.com/
jejku ale masz boski usmiech ! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Czasami jedna decyzja może zmienić nasze życie, na lepsze, albo na gorsze. Oby jednak więcej było tych lepszych. Tak dużo czasu tracimy na marudzenie i narzekanie, zamiast korzystać z tego co mamy, doceniać to. :)
OdpowiedzUsuńSliczna koszulka :)
OdpowiedzUsuńTo prawda co napisałaś w 100 %. W ogóle super piszesz , obsserwuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie , mogłabyś mi pomóc klikając w baner sheinside http://gabigabrysia.blogspot.com/ Błagam to bardzo ważne
Dobrze to napisałaś :) !
OdpowiedzUsuńMożemy mieć dobry dzień,ale to zależy tylko od nas czy chcemy żyć,czy ciągle narzekać na wszystko.
PS.Obserwuję :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*
Jak ładnie i mądrze powiedziane :)
OdpowiedzUsuńŚwietne to napisałaś.
OdpowiedzUsuńKażdy chce być szczęśliwy i niby do tego dąży.. a jego działania są często odwrotne.. żeby być szcześliwym trzeba dobrze żyć :)
http://jesykabloguje.blogspot.com
Całość świetna! Łącznie z tym co napisałaś
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czyżby czytałaś "Bóg nigdy nie mruga" ? :)
OdpowiedzUsuńDokladnie tak, jeden z rozdzialow zainspirowal mnie wlasnie do napisania tej notki :)
UsuńMądrze powiedziane. Pomodlić się za osobę do której ma się jakiś żal lub której się poprostu nienawidzi. Wtedy nam ulży. O tym również była mowa w książce "Bóg nigdy nie mruga" .
OdpowiedzUsuńPolecam ją wszystkim bo naprawdę wspaniała. Może być inspiracją dla wielu z nas! :*
cudownie napisane, Daje do myślenia, nie ma co do tego wątpliwości. ja kiedyś też źle życzyłam osobie i potem było mi wstyd za samą siebie i moje myśli. ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
pięknie tu masz:) w jakim programie graficznym robisz napisy na zdjecia i jak zrobiłas ten piekny pasek na górze w menu z podwójna linią>?
OdpowiedzUsuńToday, I went to the beach front with my children. I found a sea
OdpowiedzUsuńshell and gave it to my 4 year old daughter and
said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She put the
shell to her ear and screamed. There was a hermit crab
inside and it pinched her ear. She never wants to go back!
LoL I know this is completely off topic but I had to tell someone!
hi, i am Grant. Few day ago, i published a great article about
OdpowiedzUsuńphu khoa. I think it will be usefull for you now. So if it is right,
i can read my article at here:
Hi my name is Brianne. Few days ago. i published a article about the best gynecological clinic address in Hanoi.
OdpowiedzUsuńHope you read and feedback your review to me.
Tks. Here is my article link: http://bit.ly/2STmuTE